Historia ślubna Marty i Damiana – Łódź, Czarny Staw
Dziś zapraszam Was na opowieść Marty i Damiana, których już znacie z ich sesji narzeczeńskiej. Jeśli nie zapraszam do obejrzenia „Sesja narzeczeńska Damiana i Marty” włączcie głośniki, ustawicie najlepszą jakość i oglądajcie.
A potem zapraszam tu z powrotem, gdyż nie całe dwa tygodnie temu ta wspaniała dwójka ludzi powiedziała sobie TAK 🙂 Początek dnia to wizyta „U BRZYTWY” razem z Damianem i jego tatą. Bardzo ciekawe miejsce ociekające testosteronem. Koniecznie musicie sami sprawdzić. Zaraz po tym zupełnie inny świat Marty pełnej wdzięku i delikatności jak na skrzypaczkę i Pannę Młodą przystało a to wszystko pod bacznym okiem Magdy. Po wspaniałym błogosławieństwie na którym nie obyło się bez wzruszeń udaliśmy się do kościoła a potem do Czarnego Stawu na niezapomniane wesele, które rozkręcał wodzirej i dj z Sax Machine. Co tam się działo 🙂 …. zobaczcie sami. 🙂
No Comments