Poradnik – Plenerowa sesja ślubna cz. I
Odpowiedzi na pytania, które najczęściej zadajecie.
Czy powinniśmy się zdecydować na plenerową sesję ślubną?
Być może czytając to pytanie na stronie fotografa ślubnego spodziewacie się jednoznacznej twierdzącej odpowiedzi. Ja jednak Was zaskoczę, otóż nie wiem czy powinniście się na nią decydować. Odpowiedź na to pytanie powinna być wypadkową kilku innych, ale przede wszystkim powinniście na nie odpowiedzieć sobie nawzajem.
Pełen relaks: promienie słoneczne smagają twoją twarz, delikatny wiaterek przelatuje obok, kilka mięśni nieśmiało przypomina o swoim istnieniu, samozadowolenie ze zdobytej drogi daje o sobie znać… ale przede wszystkim wielka radość ogarnia Twoje serce: zdaje się, że już wiesz co należy po kolei ze sobą pospinać i powiązać, żeby nie skitrać się na dół.
Ależ były emocje!!! Polska Mistrzem Świata!!! No chłopcy się postarali – byli cudowni. Duma i chluba!! Nie zapomnieliśmy jednak, żeby tak radosne chwile spędzać w doborowym towarzystwie. Z nami była dzisiaj Monika i Michał :). Myszka i Miś towarzyszyli nam dzisiaj przez cały mecz (i kilka wcześniejszych :)). Ale za to jest rezultat – i to jaki?:) Zobaczcie sami.
A ponieważ mnie Piotrek natchnął, to nie mogłam się powstrzymać :). Jeszcze bez szerszego opisu ale tylko z informacją, że to jeszcze było przed nami 🙂 A gdzie to możecie sprawdzić pod zdjęciami :).
Piękni, młodzi i ciągle zakochani – taki był też ich plener 🙂 Beata i Grzesiek spędzili z nami cudnie letnią środę w naszej pięknej stolicy. Efekty …. sami zobaczcie .. a jeśli Wam się podoba ich plener ślubny prosimy o laki i komentarze 🙂
Zdjęcia, które oglądacie powstały w parku narodowym Joshua Tree, położonym na terenie dwóch pustyń: Kolorado i Mojave. Podobno znajduje się tu pięć naturalnych oaz – ale niestety nie widzieliśmy żadnej :). Mogą się jednak przydać co niektórym wędrowcom, gdyż na terenie parku wytyczonych jest 300 km szlaków pieszych.