Karolina i Krzysztof
Zaprasza Was do obejrzenia wspaniałej historiim dwójki cudownych ludzi, którzy niedawno stanęli na ślubnym kobiercu.
Kochani dziękuję Wam za możliwość bycia waszym gościem. Było cudownie móc obserwować jak się bawicie i cieszycie swoim szczęściem :).
Światło pozwala nam odkryć to co dla innych jest niewidoczne gołym okiem. Kiedy więc w studio pojawia się taka osobowość i to z takim ciałem to znak, że sesja będzie rewelacyjna. Trzeba to tylko poczuć :).
Fotografia biznesowa to nie tylko garnitur i garsonka. Nasi klienci wykonują różne zawody i pracują w różnych branżach i do każdej indywidualnie dobieramy styl i wizję sesji. Niezależnie jednak od tego w jakiej branży pracujesz – jeśli chcesz się dobrze prezentować i zarabiać na swoim wizerunku zgłoś się do profesjonalisty :).
Od kilku miesięcy w szkicach na naszym blogu leżał artykuł na temat tego jak wygląda rynek fotografii ślubnej w liczbach. Wielokrotnie w grupie zaprzyjaźnionych fotografów czy na prowadzonych przez nas warsztatach z fotografikami zastanawialiśmy się ilu może być fotografów ślubnych w Polsce i jak zmieniają się liczby zawieranych związków małżeńskich z roku na rok. Impulsem aby dokończyć ten post stał się podcast prowadzony przez Jacka Siwko w ramach cyklu podcastów Niezłe Aparaty. Jacek rozmawiał w nim z fotografem Łukaszem Zyśk a na koniec zadał właśnie pytanie o liczbę fotografów ślubnych w naszym kraju. I tym sposobem odkopałem poniższy post zaktualizowałem go i wreszcie dokończyłem :). Jacku oto moja odpowiedź na Twoje pytanie 🙂 Zapraszam do lektury.
